Jesteś na stronie Państwowej Inspekcji Pracy

Wybierz Okręgowy Inspektorat Pracy

Dodano: 24 stycznia 2025
4:8 minut
RDS

Propozycje nowych regulacji dotyczące dyskryminacji i mobbingu podczas pracy oraz dopuszczalnych temperatur występujących w jej miejscu zdominowały obrady zespołu problemowego ds. prawa pracy Rady Dialogu Społecznego. W dyskusji uczestniczył Główny Inspektor Pracy Marcin Stanecki.

Członkowie zespołu większość czasu poświęcili omawianiu projektu rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zmieniającego regulacje w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy w części dotyczącej maksymalnej dopuszczalnej temperatury w środowisku pracy zarówno w przestrzeniach zamkniętych, jak i otwartych. Projekt nowelizacji zakłada m.in. nałożenie na pracodawców obowiązku zapewnienia w pomieszczeniu temperatury odpowiedniej do rodzaju wykonywanej pracy (tempa metabolizmu) nie wyższej niż: 28 st. (301 K) dla pracy o niskim i umiarkowanym tempie metabolizmu i w pomieszczeniach biurowych, 25 st. (298 K) dla pracy o wysokim tempie metabolizmu lub 22 st. (295 K) dla pracy o bardzo wysokim tempie metabolizmu, chyba że względy technologiczne na to nie pozwalają.

Ponadto pracodawca będzie zobowiązany do podjęcia odpowiednich rozwiązań organizacyjnych przy pracy na otwartej przestrzeni przy temperaturze powyżej 25 st. Rozwiązania te mają być ustalane w porozumieniu zawieranym między pracodawcą i zakładową organizacją związkową oraz po zasięgnięciu opinii lekarza sprawującego profilaktyczną opiekę zdrowotną nad pracownikami.

Według projektu pracodawca będzie też zobowiązany do czasowego wstrzymania wykonywania pracy, jeśli pomimo zastosowania rozwiązań technicznych temperatura w pomieszczeniu pracy przekroczy 35 st., a przy pracy na otwartej przestrzeni 32 st. Jednocześnie w projekcie przewidziano, że w przypadku pracy na otwartej przestrzeni konieczność czasowego wstrzymania pracy dotyczyć będzie jedynie ciężkich prac fizycznych.

Podczas dyskusji przeważały głosy krytyczne w stosunku do zmian proponowanych przez resort pracy. O ile podkreślano konieczność wprowadzenia tego typu uregulowań, szczegółowe zapisy projektu nie zyskały powszechnej akceptacji. Krytykowano między innymi wskaźnik „tempa metabolizmu” jako niekonkretny i niedookreślony naukowo.

– Mimo tych negatywnych opinii trzeba podkreślić wagę tego, co próbuje zrobić Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Już od lat, kiedy tylko zaczynają się upały, w mediach zaczyna się dyskusja o konieczności uregulowania górnej granicy temperatur wraz z daniem możliwości do przerw w pracy, gdy temperatura jest zbyt wysoka – mówił Marcin Stanecki, podkreślając, że ten projekt do czasu publikacji nie był konsultowany z Państwową Inspekcją Pracy. Jednocześnie zadeklarował pełną współpracę przy doprecyzowaniu zapisów rozporządzenia na dalszym etapie prac.

Zebrani zgodzili się, że kontynuacja prac nad projektem rozporządzenia powinna być poprzedzona szerszą dyskusją ze stroną społeczną oraz ekspertami, analizą pracodawców co do technicznych możliwości realnego wprowadzenia proponowanych zapisów oraz rzetelną oceną skutków dla poszczególnych sektorów gospodarki. Konsultacje te powinny zmierzać w kierunku wypracowania zalecanych zmian organizacyjnych i odpowiednich środków ochrony indywidualnej i zbiorowej.

Drugim, nie mniej ważnym dokumentem omawianym podczas posiedzenia był projekt zmian w Kodeksie pracy w zakresie dyskryminacji i mobbingu. W uzasadnieniu nowelizacji Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stwierdza między innymi, że projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy ma na celu uporządkowanie definicji deliktów prawa pracy związanych z występowaniem różnych form przemocy w miejscu pracy w sposób, który poprawi informacyjną funkcję przepisów oraz zapewni ich lepsze rozumienie zarówno przez pracodawców, którzy już dzisiaj są adresatami szeregu obowiązków z zapewnieniem ochrony godności oraz innych dóbr osobistych pracowników, jak i pracowników.

W założeniu nowa regulacja ma zapewnić uporządkowanie rozumienia różnych, prawnie zdefiniowanych form przemocy w miejscu pracy, co ma pozwolić precyzyjnie diagnozować zachowania bezprawne i jednocześnie odróżniać je od zachowań, które mieszczą się we właściwych lub dopuszczalnych relacjach pracowniczych.

– To kolejne trudne wyzwanie i kolejna bardzo trudna nowelizacja, bo jak wiemy, dotychczasowe regulacje w ciągu ostatnich 20 lat kompletnie się nie sprawdziły – stwierdził Marcin Stanecki. – A problem istnieje. W roku 2022 na ponad sto pozwów w sprawie o mobbing w sądzie okręgowym pozytywnie został rozpatrzony tylko jeden. A to oznacza, że pracownicy nie mogą dochodzić w sposób skuteczny swoich roszczeń.

Główny Inspektor Pracy stwierdził, że najważniejszym proponowanym zapisem jest wymóg posiadania przez pracodawcę realnej procedury antymobbingowej oraz podejmowania działań prewencyjnych.

– Jako Państwowa Inspekcja Pracy chcemy kłaść dużo większy nacisk na edukację w tym zakresie. Dlatego w tym roku w każdym okręgowym inspektoracie pracy zorganizujemy konferencję poświęconą zagrożeniom psychospołecznym, w szczególności mobbingowi. Zamierzamy na każdą z konferencji zaprosić pracodawców, żeby nam pokazywali dobre praktyki, żeby pokazali, w jaki sposób walczą z mobbingiem, jak go eliminują.

Efektem tych działań ma być kodeks dobrych praktyk antymobbingowych skierowany do pracodawców oraz zbiorcza konferencja podsumowująca zapowiadana na przełom listopada i grudnia 2025 roku.

Zobacz magazyn Inspektor Pracy

Zobacz również

Szukaj

Logo PIP

Menu